Szczotkowanie ciała

Idealnym sposobem na poprawę kondycji skóry jest jej systematyczne szczotkowanie. Dopiero oczyszczona i pobudzona skóra może naprawdę oddychać i spełniać swoje funkcje, czyli oczyszczać organizm z toksyn i ładnie wyglądać :)

Narzędzia:

Jedyne co będzie potrzebne do wykonania szczotkowania ciała jest szczotka z naturalnego włosia. Włos musi być na tyle szorstki, żeby przy masowaniu natychmiast było widoczne miejscowe ukrwienie, ale na tyle miękki, żeby nie powodował zadraśnięć i nie rysował skóry.

Ja używam dwóch szczotek- „ręcznej” i z przedłużoną rączką. Ta pierwsza jest używana przeze mnie zdecydowanie częściej, bo jest bardziej poręczna i lepiej mogę dostosować nacisk włosia na ciało. Obie szczotki zostały zakupione w Rossmanie.

Ważne informacje przed:

• Szczotkujemy skórę na sucho- aplikacja olejków, balsamów stwarza filtr na skórze przez co toksyny nie mają ujścia i dalej kumulują się w organizmie.
• Szczotkowanie najlepiej wykonywać przed prysznicem (ciepło-zimny najlepiej pobudzi skórę) lub kąpielą (z dodatkiem soli morskiej przyspieszy wydalanie toksyn).
• Zawsze szczotkuj delikatnie i lekko, omijaj skaleczenia, nabrzmiałe żyły, wypryski, wrzody oraz popękane naczynka.
• Powinniśmy zdecydowanie powiększyć porcje wypijanej wody, żeby toksyny mogły jak najszybciej opuścić nasze ciało.

Jak:

• Prawidłowo wykonywane szczotkowanie ciała zaczynamy od stóp w górę, w kierunku serca i ośrodków limfatycznych ciała: kolan (tylnych części kolan oraz okolic rzepek kolanowych), pachwin i pach.
• Ręce: zacznij od masowania wewnętrznej strony dłoni, aby pobudzić punkty refleksowe, a następnie przejdź do górnych części dłoni.
• Skóra na naszym ciele jest zróżnicowana pod względem grubości i stopnia wrażliwości, dlatego siła i nacisk masowania muszą być odpowiednio dostosowane. Miejsca wrażliwe takie jak twarz, szyja, biust muszą być masowane delikatnie i stosunkowo krótko, inaczej łatwo o porysowanie skóry i podrażnienia.
• Każdy odcinek ciała masujemy tak długo, dopóki to sprawia nam przyjemność, ale zdecydowanie nie robimy tego zbyt długo, gdyż system nerwowy po długim czasie pobudzania, przestaje reagować na bodźce i przyzwyczaja się. 5 minutowy seans w zupełności wystarczy.
• Jeśli chcemy wykonać szczotkowanie ciała a'la drenaż należy zacząć od rozmasowania węzłów chłonnych. Te znajdują się w różnego rodzaju "zagięciach" i "zagłębieniach" naszego ciała, tj.: pachwinach, pod kolanami, miejsca zgięć łokci od wewnątrz, pod pachami, zgięcia szyi, miejsca za uszami, pod żuchwą.

Działanie:

• Wspiera proces oczyszczania poprzez stymulację oraz uwolnienie toksyn z układu limfatycznego. Skóra jest  największym narząd wydzielniczy naszego ciała, a jego aktywizacja pozwala odciążyć inne organy takie jak jelita, wątroba, nerki, płuca oraz układ limfatyczny.
•  Działa jako peeling ciała- nadaje gładkość i ujędrnia.
• Poprawia krążenie krwi i limfy (jej złe funkcjonowanie objawia się w postaci opuchlizny i uczuciem ogólnej ociężałości) a tym samym poprawia koloryt skóry.
• Oczyszcza ze zrogowaciałego naskórka, który zauważymy w czasie pierwszych masaży w postaci białego pyłu unoszącego się w powietrzu.
• Stymuluje pracę całego układu krwionośnego polepszając tym samym dostarczanie tlenu przez krew do wszystkich narządów organizmu.
• Masaż podrażnia receptory nerwowe na skórze całego ciała, pobudzając system odpornościowy i uruchamiając krążenie energetyczne.
• Masaż w widoczny sposób odmładza skórę.
• Zmniejsza cellulitu (masaż rozbija tłuszcz i inne zalegające substancje).
• Toksyny wydostają się przez skórę za pośrednictwem gruczołów potowych, dzięki szczotkowaniu nasza skóra wydala około pół kilograma (!) tych substancji.
• Pomaga w odstresowaniu, rozluźnieniu napięcia mięśni.
• Odblokowuje pory.
• Redukuje liczbę wrastających włosków w depilowanych częściach ciała.

Ocet jabłkowy - dobrodziejstwa

Długo zastanawiałam się od jakiego tematu zacząć, jak posegregować moją wiedzę, w jaki bloki tematyczne pogrupować wpisy- jak w życiu tak i na blogu :) Lubię wprowadzać porządek, segregować, układać. Zapewne cała moja idea prowadzenia bloga będzie ewoluować stopniowo, jednak plan początkowy jest.

Ale do rzeczy. Ostatnio odkryłam dobrodziejstwa octu jabłkowego.

Witaminy: E i A, witamin z grupy B
Minerały: żelazo, miedź ,potas, wapń, fosfor, sód, magnezu, ,krzem
Dodatkowo: kwas octowy, mlekowy i cytrynowy, cały szereg fermentów i aminokwasów, pektyna

Właściwości przy użytkowaniu zewnętrznym:

• Płukanki do włosów: zapobiega wypadaniu, ma właściwości przeciwgrzybiczne i tym samym leczy dolegliwości skórne, usuwa resztki piany i mydła, zapobiega przetłuszczaniu się włosów.
• Po umyciu włosów nalewam letniej wody do miski, wlewam ok 3-4 łyżek octu i ok 5 minut moczę włosy w płukance (proporcje tak naprawdę zawsze odmierzam niezawodną metodą "na oko"). Następnie zawijam włosy w ręcznik, pozwalam im podeschnąć i ostatecznie nadaję im kształt przy krótkiej sesji z suszarką nastawioną na chłodne powietrze. 
• Zauważalne efekty: świąd zostaje stopniowe zminimalizowany, włosy łatwiej rozczesują się, są błyszczące. Zapach octu szybko ulatnia się i nie przeszkadza w funkcjonowaniu w ciągu dnia.

• Tonik do skóry: wymieszany z wodą bądź wyciągiem ziołowym (ja mieszam z ziołowym Radicalem Farmony- wiem, że jest do włosów, ale jego skład jest na tyle uniwersalny, że nie boję się użyć go jako składniku toniku) używam do oczyszczenia i odświeżenia skóry. Szczególnie jak wracam zgrzana po bieganiu od razu przemywam skórę wacikiem nasączonym tonikiem- pory są rozszerzony i specyfik może działać efektywniej.  
• Zauważalne efekty: błyszcząca, ale nie tłusta cera, świeży wygląd, brak powstawania suchych skórek

Właściwości przy użytkowaniu wewnętrznym

• Ocet jabłkowy zawiera to, co mają jabłka, czyli słynną pektynę- jest to substancja balastowa, poprawiająca procesy trawienia i pełniąca szereg pożytecznych funkcji w organizmie: obniża poziom cholesterolu we krwi, poprawia stan naczyń krwionośnych, zapobiega miażdżycy, nadciśnieniu.  
• Ocet jabłkowy  wyrównuje także równowagę zasadowo-kwasową organizmu. Wbrew pozorom służy odkwaszaniu organizmu. Dodatkowo neutralizuje szkodliwe działanie spożytego w nadmiarze białka. Przy niedoborze węglowodanów energii mięśniom dostarczają białka, dając przy tym odpady azotowe, które organizm musi wydalić. Nadmierne spożywanie białek jest toksyczne dla organizmu, powoduje również powstawanie kamieni w nerkach i pęcherzu moczowym.

• Napój: Codziennie wieczorem do szklanki wody dolewam 2 łyżek octu i łyżkę miodu. Spodziewałam się okropnego smaku, ale ze zdziwieniem zauważyłam, że napój mi smakuje. Piję go profilaktycznie- w celu odkwaszenia i oczyszczenia organizmu. Ze względu na to, że nie wszystkie procesy zachodzące w organizmie są widoczne na ciele bądź odczuwalne fizycznie to nie mogę stwierdzić czy faktycznie napój spełnia w praktyce swoje teoretyczne założenia. Co ważniejsze nie odczuwam rewolucji ze strony żołądka i jelit po takim drinku, więc krzywdy sobie nie wyrządzam. Jednak osoby mające nadżerki bądź wrzody muszą uważać na ocet jabłkowy- może podrażnić wrażliwy przewód pokarmowy, dlatego lepiej spożywać go początkowo w małych ilościach i obserwować zachowanie organizmu.